Niestety z braku stałego łącza, które być może będziemy mieli dopiero w maju, spódnica poniżej musiała poczekać na publikację dobre dwa tygodnie. Jeszcze kilka miesięcy temu myślałam, że bez Internetu po prostu nie da się żyć. Teraz nawet mi go nie brakuje (tak bardzo) ;)
Pomysł i wykrój mojego autorstwa. Zdjęcia tym razem nie odkrywają żadnego niezwykłego poznańskiego zakątka, pogoda nie nastraja do wychodzenia z domu. Już czekam na wiosnę!
Pomysł i wykrój mojego autorstwa. Zdjęcia tym razem nie odkrywają żadnego niezwykłego poznańskiego zakątka, pogoda nie nastraja do wychodzenia z domu. Już czekam na wiosnę!
Unfortunately we don’t have Internet access at home yet so that skirt below had to wait over 2 weeks for publication. Some time ago I thought there is no life without Internet. Now I can even say that I don’t miss it (that much) ;)
The design and pattern are of my idea. This time the pictures don’t show any interesting corners of Poznań however the weather doesn’t encourage going out. I’m waiting for spring!
The design and pattern are of my idea. This time the pictures don’t show any interesting corners of Poznań however the weather doesn’t encourage going out. I’m waiting for spring!
Świetna, zamek z przodu super wygląda. Wełenka ale taka przypominająca dzins:] Gratuluje pomysłu.
ReplyDeleteBardzo fajna:)
ReplyDeleteTo wełenka?? Byłam pewna że jeans - niezły kamuflaż :D Pomysł z zamkiem na całej długości świetny, szyłam spódnicę z zamkiem z tyłu i świetnie to wygląda :]
ReplyDeleteRównież myślałam, że to jeans;) Fajny fason w połączeniu z zamkiem daje naprawdę świetny efekt:)
ReplyDeleteTeż myślałam, że to jeans:) Super wyszła! Coraz bardziej przekonuję się do zamków biegnących przez całą długść:)
ReplyDeleteRzeczywiście wygląda jak jeans. Nie zauważyłam tego wcześniej :)
ReplyDeleteŚwietna ta spódniczka!
ReplyDeleteBardzo ładny fason i ładnie na Tobie się prezentuje. A co do braku internetu...chyba byłoby mi ciężko, ale polecam wyrzucić z domu telewizor. Ja tak zrobiłam 4lata temu i odzyskałam spokój ducha:)
ReplyDeleteTeż prawda. Telewizor to drugi pożeracz czasu, chociaż u nas akurat nie ogląda się za wiele. Zwykle nie odpowiada nam program :P
Deleteładnie Ci w tym fasonie:) a w sprawie telewizora to zrezygowałam z niego jakieś 10 lat temu:) i czuję się z tym świetnie! polecam każdemu!
ReplyDeleteWygląda bardzo ciekawie
ReplyDeleteReally cute!
ReplyDeleteThis comment has been removed by a blog administrator.
ReplyDeleteCudna spódnica :)
ReplyDeleteświetna!
ReplyDelete